List na Wielkanoc 2017

„On jest Tym, który nas wywiódł z niewoli na wolność, z ciemności do Światła, ze śmierci do Życia, spod władzy tyrana do Wiecznego Królestwa i uczynił nas Nowym Kapłaństwem oraz Ludem Wybranym na Wieki. On jest Paschą naszego Zbawienia.”

Meliton z Sardes

Drodzy Dobroczyńcy Domu Miłosierdzia Bożego!

Wielu z Was jest z nami już ponad 5 lat. 16 marca tego roku uroczyście świętowaliśmy pięciolecie zakupu Domu. Była to okazja, aby przenieść się myślami do naszych początków oraz podziękować Bogu i ludziom za to dzieło. Nie przypuszczaliśmy nawet, że w tak krótkim czasie Bóg uczyni tak wiele.

Jesteśmy świadkami tego, jak dzięki Bożej opatrzności powstają kolejne dzieła i inicjatywy. Obok Szkoły Życia, o której pisałem ostatnio, na poddaszu Domu powstała Wspólnota Życia, którą tworzą osoby świeckie chcące w szczególny sposób poświęcić swoje życie Bogu. Pomagając w Domu i pracując w różnych miejscach dają świadectwo, że każdy może świadczyć swoim życiem o Bogu Żywym. Kawiarnia Kawa z duszą ku naszej radości stała się szczególnym miejscem spotkań chrześcijan i wszystkich ludzi, którzy szukają miejsca, gdzie w zaciszu można napić się dobrej kawy i porozmawiać. Trwają również przygotowania do otwarcia Piekarni Bożego Miłosierdzia, miejsca, w którym będzie pieczony zdrowy chleb. Pracę znajdą tam podopieczni naszego Domu.

W pobliżu Koszalina, dzięki ludziom dobrej woli nasi podopieczni mogą korzystać z mieszkania chronionego, które stanowi etap w przejściu do samodzielnego życia w społeczeństwie.

Spotykając wielu starszych ludzi, którym doskwiera samotność postanowiliśmy ruszyć z projektem Bądźmy razem w Domu. Od 9.00 do 15.00 osoby powyżej pięćdziesiątego roku życia spotykają się spędzając twórczo czas – nie brakuje wspólnej modlitwy, warsztatów plastycznych i wielu innych atrakcji.

Liczba stałych mieszkańców waha się coraz częściej w okolicach 90 osób. Dzieje się jak zwykle sporo! Nasze dnie od rana do nocy to rozwiązywanie setek spraw, aby ulżyć każdemu.

W tych niezwykłych dniach pamiętamy o Was i o tym co robicie dla naszego Domu. Ściskamy Was, prosimy Was o modlitwę i pomoc materialną, bez której nie dalibyśmy sobie rady. Robimy wszystko, aby z czasem utrzymywać się z pracy rąk własnych, ale przed nami jeszcze długa droga.

Niech Dobry Bóg Wam błogosławi!

Ks. Radosław Siwiński

Wielkanoc 2017 r.