Błogosławieni, którzy ufają Panu

Nie mówiliśmy Wam o tym, ale kilka tygodni temu przygotowaliśmy nasze Domy na brak prądu. Zakupiliśmy agregaty, kuchenki na drewno, w Domach pojawiły się kominki. Odczytaliśmy jakoś pod natchnieniem Bożym, że to ważne. To już trzecia doba, kiedy po wichurze nie ma prądu na Roli, w Warcinie i na Pustelni. Dzięki odpowiednim przygotowaniom wszyscy nasi podopieczni i Bracia na Pustelni mają ciepło, w kranach jest ciepła woda i mogą zjeść ciepły obiad. Dziękujemy Bogu za Jego prowadzenie i wszystkim, którzy nas wspierają.