Piekarnia Bożego Miłosierdzia naprawdę jest już skończona. Ostatnio otrzymaliśmy pozwolenie na gaz, ta sprawa najdłużej wstrzymywała otwarcie. Na dniach ostatnie kwestie powinny być dopięte. Przystępujemy do zrobienia wieloetapowego zakwasu. Mamy nadzieję, że w przyszłym tygodniu otworzymy piekarnię. Borykamy się jeszcze ze sporymi wydatkami – musimy zakupić kilkanaście urządzeń. Prosimy Was o wsparcie!